Agresywny pasażer ukarany przez sąd w Edynburgu

Chuligan krótko po starcie, paląc papierosy i spożywając własny alkohol, werbalnie znieważał innych pasażerów na pokładzie. Był on jednym z trzech pasażerów, których karygodne zachowanie zmusiło załogę do powrotu samolotu do Edynburga, powodując niepotrzebne zakłócenia w podróży dla sześciu członków załogi i 178 pasażerów, w tym wielu lecących na wakacje z małymi dziećmi.

Sąd Szeryfa w Edynburgu nałożył na tego pasażera nakaz prac społecznych (Community Payback Order) i skazał go na wykonanie 225 godzin prac na rzecz społeczności.

Ryanair zobowiązuje się zapewniać wszystkim pasażerom i członkom załogi komfortowe, wolne od stresu warunki podróży, bez zakłóceń powodowanych przez niewielką liczbę awanturników. Niskokosztowiec zapewnia, że prowadzi ścisłą politykę zero tolerancji dla niewłaściwego zachowania pasażerów i będzie nadal podejmować działania w celu zwalczania takich incydentów, dla dobra zdecydowanej większości podróżnych, którzy nie zakłócają lotów.

– Z zadowoleniem przyjmujemy decyzję Sądu Szeryfa w Edynburgu o nałożeniu na tego pasażera nakazu wykonania 225 godzin prac społecznych, co pokazuje jedną z wielu konsekwencji, jakie spotkają osoby zakłócające loty w ramach polityki zero tolerancji Ryanaira. Mamy nadzieję, że ten krok jeszcze bardziej zniechęci do niewłaściwego zachowania na pokładzie, tak aby pasażerowie i załoga mogli podróżować w komfortowych i pełnych szacunku warunkach – podkreślił rzecznik prasowy taniego przewoźnika z Zielonej Wyspy.